beauty
GŁĘBOKIE NAWILŻENIE I SKUTECZNE OCZYSZCZENIE z BIELENDA
Hej! Od tygodnia testuję duety BIELENDA do oczyszczania twarzy: płyn micelarny i żel do mycia twarzy z linii Expert Czystej Skóry oraz jeden ze Zmysłowych Olejków do pielęgnacji ciała.
"W linii Zmysłowych Olejków znalazły się produkty,
które odbieramy wielozmysłowo. Zarówno tęcza kolorów, jak i ciekawy kolorystycznie koktajl powstały po ich wymieszaniu, zapachy kwiatów frangipani i pomarańczy, czy też nawilżona satynowo-miękka skóra - to wszystko sprawia, że olejki są wyjątkowe i niepowtarzalne na polskim
rynku kosmetycznym." Na początku ciężko mi było
uwierzyć jak bardzo gładką i satynową skórę uzyskałam
po nałożeniu olejku. Teraz już wiem, że to mój ulubiony i zdecydowanie mogę Wam go polecić! Przez ostatnie dni używałam olejku składającego się z olejów z czarnej porzeczki oraz maruli, dodatkowo wzbogacony jest o zapach kwiatu frangipani. Po zmieszaniu energicznym wstrząśnięciem produktu uzyskujecie "koktajl", który wręcz w aksamitny sposób rozprowadza się po ciele! Takiego nawilżenia właśnie potrzebowałam! Cena to 20 zł w drogerii Rossmann. Natomiast jeśli szukacie olejku regenerującego, to koniecznie sięgnijcie po drugi z linii Zmysłowych Olejków od Bielendy zawierający oleje awokado i brzoskwiniowy.
Kolejny kosmetyk, który wzbudził we mnie wielkie zaufanie to Kojący Żel do mycia twarzy z linii Expert Czystej Skóry. Nigdy wcześniej nie używałam tego typu żeli do twarzy i byłam bardzo ciekawa jego działania. Zawiera kompleks ultra regenerujący, który gwarantuje skórze głębokie nawilżenie. Żel zapewnia komfort i ukojenie w codziennej pielęgnacji szczególnie delikatnej i cienkiej skóry wrażliwej, jaką ja posiadam. Jest również delikatny i łagodny dla wrażliwych oczu. Posiada technologię aktywnych mikrobąbelków i kosztuje 14 zł. Bałam się na początku go używać, bo mam dość problematyczną skórę twarzy, ale nie rozczarowałam się, a żel pomaga mojej skórze oddychać, przy okazji poprawia koloryt. Polecam wszystkim kobietom z wrażliwą, suchą i naczynkową skórą.
Ostatnim testowanym przeze mnie kosmetykiem Bielendy był Kojący Płyn micelarny 3w1. Jakie plusy ? Duża pojemność (400ml), niska cena (13zł), nie zawiera parabenów i alkoholu, jest wydajny. Bielenda bardzo dba o to, by na rynek wchodziły produkty naturalne i przyjazne dla skóry wrażliwej. Płyn błyskawicznie usuwa makijaż, tonizuje, koi i łagodzi podrażnienia. Kwas Hialuronowy wzbogacony przez Komplks Ultra Regenerujący gwarantuje głębokie nawilżenie, skóra jest chroniona przed utratą jędrności i elastyczności. Osobiście na co dzień używam olejku do usuwania makijażu i zanieczyszczeń powstałych na mojej twarzy, pierwszy raz zmierzyłam się z płynem micelarnym i na pewno muszę przyznać, że jest to równie świetny produkt.
9 komentarze
Uwielbiam Bielendę a tej serii jeszcze nie miałam .
OdpowiedzUsuńTen olejek na pewno wpadnie do moich zbirów i płyn micelarny rownież, czaję się na niego juz od dawna :)
OdpowiedzUsuńJa
OdpowiedzUsuńDopiero będę brała się za testowanie :)
Bardzo lubię kosmetyki tej marki. :)
OdpowiedzUsuńwww.evdaily.blogspot.com
Płyny miceralne są moim zdaniem najlepsze do oczyszczania twarzy .
OdpowiedzUsuńTen z bielendy na pewno wkrótce przetestuje :)
Zapraszam do mnie .
lubię płyny micelarne :-)
OdpowiedzUsuń♥
OdpowiedzUsuńŚwietny post! Ja niestety mam tłustą cerę więc te produkty raczej nie są dla mnie, cały czas szukam czegoś skutecznego.. :)
OdpowiedzUsuńTen płyn micelarny mnie zaciekawił! Na rynku jest niewiele produktów tego typu, które zapobiegałyby wszelkim podrażnieniom tak skutecznie :)
OdpowiedzUsuń